Końcówka roku, jego przełom i początek nowego to czas świąt i czas spotkań w gronie rodziny, przyjaciół i znajomych. Choinka, sianko, kolędy – nieodłącznie łączą się z Bożym Narodzeniem. Kiedyś równie powszechnym było kolędowanie po domach, z gwiazdą lub z turoniem. Niestety współcześnie już nieco zapomniane, bez przebrania i krótkich choćby scenek ograniczające się do wykonania jednej kolędy.
Chcąc podtrzymywać ginącą tradycję, wypieraną przez obce zwyczaje sięgnęliśmy do polskiej kultury ludowej. W Powiatowej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Miechowie powstał pomysł zorganizowania nieformalnej grupy kolędniczej, która przygotuje krótki spektakl bożonarodzeniowy. Dziesięcioro dzieci – uczniów szkół podstawowych z Miechowa, Bukowskiej Woli i Jaksic oraz wychowanków Przedszkola Samorządowego nr 3 i Oddziału Przedszkolnego przy SP nr 2 wcieliło się w dziesięć postaci, pojawiających się w przedstawieniach jasełkowych i tworzących grupy kolędnicze.
Według tradycji grupy kolędnicze mogą tworzyć wyłącznie mężczyźni lub chłopcy, są też ścisłe kryteria jeśli chodzi o postaci, które mogą się pojawiać. My nieco odeszliśmy od tradycji – po pierwsze do zabawy zaprosiliśmy dziewczynki, po wtóre przekroczyliśmy dopuszczaną maksymalną liczbę 8 kolędników, poza tym dodaliśmy postaci św. Józefa i Maryi, którzy przypisani są do widowisk jasełkowych.
My jednak nie przygotowywaliśmy się na przegląd grup kolędniczych, gdy koniecznym jest przestrzeganie reguł. Naszym celem było nawiązanie do tradycji kolędowania, do przekazu ewangelicznej prawdy związanej z Bożym Narodzeniem, do sprawienia przyjemności odbiorcom. Zależało nam też mocnym akcencie polskim, co nieskromnie stwierdzamy, że się udało – nawiązującym do aktualnej sytuacji na świecie, chcieliśmy przekazać szczere życzenia, ale przede wszystkim chcieliśmy sprawić dobrą zabawę dzieciom.
W naszym przedstawieniu pojawiają się: Anioł (Tosia Sowa) i jego adwersarz Diabeł (Olek Barasiński), król Herod (Julek Żółtek) w asyście Hetmana (Oskar Jamrocha), Żyd (Igor Roch), Śmierć (Ala Lemczyk), Krakowianka (Julka Wypych), Pastuszek (Adaś Pacanowski), św. Józef (Olek Kaźmierczyk) i Maryja (Ala Tworzydło). Kolędnicy wystąpili w strojach typowych dla poszczególnych postaci, w które się wcielali i z atrybutami im przypisanymi. Hetman w kolorowej ozdobionej bombkami wysokiej czapce, Herod z berłem, w złotej koronie i odziany w czerwoną pelerynę, Śmierć z kosą, Diabeł z widłami, Anioł ze skrzydłami i z kolorową gwiazdą, św. Józef z pasterską laską, Maryja w białoniebieskim stroju, Krakowianka w gorsecie, mieniącym się cekinami i kwiecistej spódnicy oraz Pastuszek – nasz polski – z ciupagą i w góralskim kapelusiku z piórkiem.
Dzieci wykonały recytację według scenariusza opracowanego przez Urszulę Stano, który był kompilacją kilku innych, między innymi pochodzących ze zbioru „Po kolędzie” Bogusława Masteja. Jak przystało na tego typu przedstawienie nie brakło też akcentu muzycznego i wokalnego. Obok czterech kolęd, które śpiewali Kolędnicy całości dopełniła swoim występem Oliwia Gardeła-Krawiec, która zaśpiewała „Pastorałkę od serca do ucha”, jednocześnie przygrywając do niej na skrzypcach.
Oficjalny występ grupy odbył się w Bibliotece 28 grudnia. W sobotnie poświąteczne popołudnie sala zapełniła się po brzegi członkami rodzin młodych Kolędników, ich kolegami, nauczycielami i i dyrektorami, a także osobami, które odpowiedziały na zaproszenie Biblioteki zamieszczone w mediach społecznościowych. Było pięknie i wzruszająco, było kolorowo i głośno, bo po występie wszyscy razem kolędowaliśmy, przy dźwiękach akordeonu, na którym akompaniowała nam Pani Helena Kruszec.
Zadaniem kolędników nie tylko jest bawienie publiczności i niesienie dobrej nowiny o przyjściu Jezusa na świat, ale przede wszystkim odwiedziny domostw i składanie życzeń odwiedzanym. I chociaż osobiście do Was nie dotrzemy to pragniemy przekazać Wam słowa życzeń, składane przez naszych młodych Kolędników:
„Pokój naszej Polsce, pokój Narodowi, i Wam gospodarze i temu domowi […] Wszystkim bez wyjątku niech Bóg błogosławi, a Syn Jego Jezus, niech Was wszystkich zbawi […] Niechaj trzos Wasz pełen będzie, a dostatki w domu – wszędzie […] Byśmy nie musieli bronić, atakować, krwi ludzkiej przelewać, niewinnych mordować[…] aby w nowym roku sprzyjało Wam szczęście od świtu do zmroku […] niech Was Stwórca darzy najdłuższym żywotem […] Niechaj Jezus i Maryja Waszej rodzinie zawsze sprzyja”. Ponieważ do tradycji należy też obdarowywanie kolędników, to wiedzcie, że „dajemy obietnicę – za rok cały powrócimy po darów miednicę”!!!
